12 grudnia 2017 r. w Centrum Partnerstwa Społecznego „Dialog” im. Andrzeja Bączkowskiego odbyło się seminarium pt. „Przejście zakładu pracy lub jego części na innego pracodawcę - ocena regulacji prawnej”.
Moderatorem pierwszej części pt. „Praktyczne problemy stosowania regulacji prawnej dotyczącej przejścia zakładu pracy na innego pracodawcę z perspektywy partnerów społecznych”, była dr Anna Reda-Ciszewska (UKSW).
Adwokat Łukasz Panasiuk przedstawił w skrócie projekt zmian przepisów regulujących skutki przejścia zakładu pracy na innego pracodawcę. Zwrócił uwagę, że większość pojawiających się problemów związana jest z wadliwą implementacją prawa europejskiego i dyrektywy, która te kwestie reguluje. Przykładem tej sytuacji może być chociażby fakt, że art. 23¹ Kodeksu pracy pomija zupełnie kwestie, czym jest zakład pracy albo jego część, zaś dyrektywa zawiera wyraźną definicję.
Profesor Jacek Męcina (UW) zauważył, że wcześniej art. 23¹ tak dużych kontrowersji nie budził. Jak został wprowadzony w 1989 r. definiował formę przekształceń. Od jakiegoś czasu jednak pojawił się problem praktyczny związany z tzw. outsourcingiem.
Z kolei Paweł Śmigielski (OPZZ) przedstawił swoje spostrzeżenia, jako praktyka oraz podkreślił, że art. 23¹ jest ważny w rozmowie zarówno o prawach pracownika, ale także prawach pracodawcy.
Zdaniem Andrzeja Kuchty (NSZZ „Solidarność”) art. 23¹ został pomyślany, jako przepis chroniący pracowników, ale niestety jego funkcja ochronna zmieniła się w ostatnich latach na sposób, by pozbyć się pracowników.
Moderatorem drugiego panelu pt. „Ocena regulacji prawnej dotyczącej przejścia zakładu pracy na innego pracodawcę i postulaty w zakresie zmian” był Sławomir Adamczyk z NSZZ „Solidarność”.
Profesor Łukasz Pisarczyk (UW) podzielił się swoimi refleksjami i uwagami do projektu zmian przepisów regulujących skutki przejścia zakładu pracy na innego pracodawcę.
Dyrektor Agnieszka Wołoszyn (Departament Prawa Pracy, MRPiPS) podkreśliła, że poruszany temat jest bardzo złożony, co potwierdza chociażby obszerne orzecznictwo Trybunału Sprawiedliwości. Jej zdaniem nie ma konieczności doprecyzowania przepisów, jeśli chodzi o pojęcie „zakład pracy”.
Robert Lisicki (Konfederacja Lewiatan) zaznaczył, że Konfederacja nie jest entuzjastą nowelizacji przepisu art. 23¹, ale też nie posiada na chwilę obecną jednoznacznego stanowiska dot. koncepcji zmiany przepisów regulujących przejście lub łączenie się zakładów pracy.
Doktor Anna Reda-Ciszewska (UKSW) skupiła się w swojej wypowiedzi na kwestiach budzących najwięcej niejasności. Postawiła pytanie, co w sytuacji, kiedy pracodawca chce przekazać tylko składnik osobowy do podmiotu zewnętrznego? Same orzeczenia Sądu Najwyższego są bardzo rozbieżne, stwierdziła, w tym zakresie, co tylko pokazuje, że przepisy są niejasne.
Przewodniczący Wiesław Wójcik (Porozumienia na rzecz Przedsiębiorców Poszkodowanych w Outsourcingu) zauważył, że będąc małym przedsiębiorcą nie posiada się takiej wiedzy i możliwość jak duże firmy, które zatrudniają zewnętrzne firmy specjalizujące się w outsourcingu. Artykuł 23¹ jest tylko jednym z narzędzi, które może być używane w outsourcingu pracowniczym.
Łukasz Mickiewicz (NSZZ „Solidarność” Telekomunikacja) zauważył, że obecne już dochodzi do sytuacji, w której przenoszonych jest 2-3 pracowników (mających umowę o pracę) między agencjami pracy. Artykuł 23¹ w tym przypadku stosowany jest, by nie wypłacać jakichkolwiek świadczeń.
Zdaniem Marcina Szymanka (OPZZ) art. 23¹, który służył do ochrony pracownika stał się przepisem na podstawie, którego można ominąć zwolnienia grupowe i „wyprowadzić” z zakładu pracy setki pracowników.
Marek Fryc (Alda) przekazując pracowników firmie zewnętrznej po dwóch miesiącach odkrył, że nie są odprowadzane składki. Jego zdaniem należy doprecyzować definicji przekazania i zorganizowanej części przedsiębiorstwa, gdyż sądy różnie interpretują przepisy.
Zdaniem Eweliny Kumor-Jezierskiej (UJ) zwróciła uwagę, że ustawa o systemie ubezpieczeń społecznych w art. 31 nie odnosi się do Kodeksu pracy, ale do Ordynacji podatkowej, która nie przewiduje takiego zdarzenia jak outsourcing, przejęcie zadań czy majątku.
Maria Porada (NSZZ „Solidarność”) mówiła o 6 tys. pracowników gospodarki wodnej, którzy 2 stycznia nie będą wiedzieli, gdzie zgłosić się do pracy.
Zdaniem Magdaleny Rycak (Uczelnia Łazarskiego) agencje pracy tymczasowej nie powinny w ramach umowy outsourcingu usług przejmować od pracodawców pracowników, którzy wykonywaliby pracę nadal w tym samym miejscu.